Mówią, że pycha kroczy przed upadkiem. Jak widać, po upadku ma się też całkiem dobrze. Jarosław Kurski poleca Księstwo Warszawskie Co nam zostawił Napoleon? Jego kodeks wyprowadził
a guest Jul 11th, 2015 258 Never Not a member of Pastebin yet? Sign Up, it unlocks many cool features! Paweł Kukiz zaprezentował listę pełnomocników swojego ruchu. Nie ma na niej nikogo z Bezpartyjnych Samorządowców ani z Ruchu JOW, czyli głównych współpracowników z kampanii prezydenckiej. REKLAMA AdTaily Wśród ogłoszonych w czwartek przed północą 18 pełnomocników - 16 na kraj i dwóch na zagranicę - przeważają działacze prawicowych organizacji i kanapowych partyjek. Są przedstawiciele wyrosłych na gruncie Unii Polityki Realnej stowarzyszenia KoLiber i Kongresu Nowej Prawicy ( startujący w ostatnich wyborach prezydenckich Jacek Wilk) oraz Ruchu Narodowego (szef struktur w Lubuskiem Krystian Kamiński). Są też związkowcy, szef śląsko-dąbrowskiej "Solidarności" Dominik Kolorz. Jest wreszcie Janusz Sanocki, najbliższy dziś współpracownik Kukiza. To on rozdaje karty w ekipie muzyka. Spór, kto wymyślił Kukiza Sanocki, były burmistrz Nysy, w przeszłości członek PZPR, KLD Donalda Tuska i UPR Janusza Korwina-Mikkego, od 20 lat zaangażowany jest w promowanie JOW. W 2009 r. bezskutecznie zabiegał o mandat eurodeputowanego z listy Prawicy RP Marka Jurka. W 2011 r. był kandydatem PiS do Senatu, ale partia wycofała poparcie dla niego, bo publicznie wychwalał Białoruś Aleksandra Łukaszenki. "Zaprowadził w kraju porządek, nie pozwolił rozkraść przemysłu, zapewnił stabilny wzrost gospodarczy, który jest dwa razy większy niż w naszym kraju" - mówił. Sanocki lubi podkreślać, że 20-procentowy wynik Kukiza w wyborach prezydenckich to jego zasługa: - Wracaliśmy kiedyś ze Śląska, ze spotkania z górnikami i Paweł pyta mnie: "To mam startować czy nie? Bo jak dostanę 1,5 proc., to mnie zmiażdżą i będą się śmiali, że taki nieudany muzyk rockowy i jeszcze bardziej nieudany polityk". Ale ja mu mówiłem: "Jak 5 proc. dostaniesz, to i tak będziesz miał więcej od Korwina. Ale liczę na siedem, dziewięć. To już nam pozwoli budować obóz polityczny w wyborach do Sejmu". Prawda jest taka, że w kampanii myśmy pracowali tylko we dwóch! Taki obraz kwestionują Bezpartyjni Samorządowcy, ekipa dolnośląskich polityków skupiona wokół prezydenta Lubina Roberta Raczyńskiego skłóconego dziś z Kukizem. Z ich listy muzyk zdobył jesienią ub. roku mandat radnego sejmiku. Jednym z nich jest Patryk Wild. - Jak tego słucham, to się dziwię, że Paweł zapomniał, komu i co zawdzięcza - mówi. - Chce mi się śmiać. Bo na styczniowe rozmowy o starcie w wyborach prezydenckich przyjechał właśnie z Sanockim, który protestował przeciwko startowi Pawła. Twierdził, że go spalimy kilkuprocentowym wynikiem. Wild twierdzi, że Sanocki proponował wtedy, by na prezydenta wystawić prof. Witolda Kieżuna, byłego powstańca warszawskiego, dziko zlustrowanego i oskarżanego przez tygodnik "Do Rzeczy" o współpracę z bezpieką. Odsunięty Ruch JOW Kukiz pokłócił się też z Ruchem JOW, choć zawdzięcza mu najwięcej. To właśnie członek Ruchu JOW Patryk Hałaczkiewicz prowadził jego kampanię. Dwa tygodnie temu był konferansjerem na zjeździe kukizowców w Lubinie, a muzyk dziękował mu za ogrom pracy. Hałaczkiewicz był łącznikiem na linii Kukiz - Bezpartyjni. Dziś jednak jest już w niełasce. Tak samo jak Wojciech Kaźmierczak, prezes Stowarzyszenia na rzecz Zmiany Systemu Wyborczego JOW. - Obaj mają powiązania polityczne - twierdzi Sanocki. Anonimowy członek Ruchu JOW: - Sanocki opowiada, że Kaźmierczak i Hałaczkiewicz są "umoczeni" w system. Dowodem na to ma być, że Patryk rzekomo pracuje dla Raczyńskiego, a Wojtek, bo jest prezesem Mennicy Wrocławskiej. A to przecież spółka i z polityką nie ma wiele wspólnego. Ale Sanocki rozpuszcza plotki, że Mennica rzekomo skupuje złoto Amber Gold. Hałaczkiewicz nie chce rozmawiać o Kukizie i odsyła nas do Wilda. Można wyczuć, że obecne działania Kukiza są dla niego zawodem. - Nie pracuję dla Raczyńskiego - zapewnia tylko. Wild: - Paweł wścieka się na stwierdzenia, że jako polityka wymyślił go Raczyński. Ma trochę racji, bo gwoli ścisłości na ten pomysł wpadłem ja - śmieje się. - Pierwszą rozmowę o starcie do sejmiku odbyliśmy u niego w domu. Był przy tym Hałaczkiewicz. O wyborach prezydenckich rozmawialiśmy z Kukizem później, już we Wrocławiu, w większym gronie. Właśnie wtedy przyjechał z Sanockim. Zostanie tylko KoLiber Przy Kukizie nie ma już także wspierającego go niedawno Piotra Guziała, b. burmistrza warszawskiego Ursynowa, autora nieudanego referendum w sprawie odwołania prezydent stolicy Hanny Gronkiewicz-Waltz. Pokłócili się, gdy Kukiz powiedział w telewizji, że Warszawa to "polskie Monaco". Sanocki: - Guział jest na marginesie. Liczył, że na plecach Kukiza wskoczy do parlamentu. Raczyński też myślał, że Paweł jest głupi i go wykorzysta. Wojciech Kaźmierczak na zaczepki Sanockiego odpowiadać nie chce. Jego zdaniem wynikają one z obawy, że środowisko JOW mogłoby wprowadzać swoich ludzi na listy wyborcze. Inny anonimowy działacz Ruchu JOW podkreśla z kolei ogromną rolę, jaką na dworze muzyka odgrywa jego rzecznik Miłosz Lodowski, na co dzień związany ze stowarzyszeniem KoLiber. - Sanocki skłóci wszystkich ze wszystkimi, a potem sam się z Pawłem pokłóci - mówi. - Na koniec Kukiz zostanie tylko z Lodowskim. A ten już w Lubinie zacierał ręce, że po wyborach KoLiber będzie miał koło w Sejmie. I będzie prowadzić rozmowy o koalicji z PiS. Cały tekst: RAW Paste Data Copied 160 views, 12 likes, 4 loves, 0 comments, 1 shares, Facebook Watch Videos from Lidiowanie: PYCHA kroczy zawsze przed upadkiem „Pycha kroczy przed upadkiem” Znamy takie powiedzenie. Jest ono często przytaczane w kontekście ludzi, którzy mieli postawę pysznych, a w konsekwencji doprowadziło ich to do upadku. Sami znając swoje życie, nie raz pewnie robiliśmy coś, co wynosiło nas ponad innych ludzi, lub coś co pokazywało nam i uświadamiało nas, że jesteśmy lepsi od innych. Często w korporacjach tak jest. Jeden wyżej od drugiego. Wysokie stanowiska wywołują w nas uczucie bycia lepszymi, bycia ponad drugim człowiekiem, decydowaniem o drugim człowieku często wg własnego humoru, a nie oceny rzeczywistej pracownika. Jednak jak wiemy, właśnie na najwyższych stanowiskach często dochodzi do zmian i często ludzie, którzy byli gdzieś ponad nami, z dnia na dzień spadają z samego szczytu, na sam dół. Dlatego też np partie polityczne wygrywają wybory, ale przyjdzie moment gdzie te wybory przegrają. Nikt poza Bogiem, nie rządzi wiecznie. U każdego przychodzi moment końca. Można powiedzieć, że w perspektywie Słowa Bożego, ludzie którzy mają wszystko, zapominają o Bogu. Zapominają o tym, że wszystko co mają, co posiadają, mają tylko dzięki Bogu i to co mamy, to co posiadamy należy do Boga. Dawid, ten chłopiec który pokonał Goliata, znalazł w oczach Pana łaskę i Pan postawił go na czele Izraela. Dawid więc dzięki wsparciu Pana pobił wszystkich. Zawsze jednak pytał Pana, co ma zrobić. Czy ma walczyć czy nie. Jak czytamy: 23 Gdy Dawid radził się PANA, PAN odpowiedział: Nie ruszaj na nich, lecz obejdź ich z tyłu i uderz na nich od strony drzew morwowych. 24 A gdy usłyszysz odgłos KROKÓW dochodzących od wierzchołków drzew morwowych, wtedy wyruszysz, gdyż wtedy PAN WYJDZIE przed tobą, aby pokonać wojska Filistynów. 2 Samuela 5,23-24 Tak więc Dawid przez cały czas, od samego początku gdy Pan wybrał go na króla Izreal, był poddany Panu i o każdy swój krok pytał Pana. Z wyjątkiem jednego. Można powiedzieć, że posiadanie władzy powoduje w człowieku odczucie bezkarności. A tym bardziej w czasach królów, gdy jednym kiwnięciem palca, można kogoś skazać na śmierć. Pewnego dnia, po nieustającej fali zwycięstw Dawid przechadzał się po dachu swojego domu i coś ujrzał: 2 Pewnego dnia pod wieczór Dawid wstał z łoża i przechadzał się po dachu domu królewskiego. I zobaczył z dachu kąpiącą się kobietę, a kobieta była bardzo piękna. 3 I Dawid posłał, i zapytał o tękobietę. I powiedziano mu: Czy to nie Batszeba, córka Eliama, żona Uriasza Chetyty? 4 Dawid wysłał więc po niąposłańców i wziął ją. A gdy przyszła do niego, położył się z nią, gdyż była oczyszczona od swojej nieczystości. Potem wróciła do swego domu. 2Samuela 11, 2-4 Dawid zawołał do siebie mężatkę. Żonę Uriasza. Zawołał do siebie kobietę, która należała do kogoś innego. Co gorsza, wiedział że była ona mężatka, a mimo to przywołał ją do siebie i spał z nią. Co się dalej okazało, kobieta ta która miała na imię Betszeba zaszła w ciążę. Czyli zostało poczęte dziecko z nieprawego łoża w akcie grzechu, gdzie kobieta zamężna położyła się z królem Izraela do jednego łóżka i oddała się mu. Jednak to on po nią posłał, to on pierwszy zwrócił na nią uwagę i to on miał większe prawo decyzyjność w tym przypadku. Król Izreala. Ten sam, który kilka wersetów wcześniej pytał Boga o kroki jakie miał poczynić. W tym jednak przypadku nie zapytał. Jak czytamy w kolejnych wersetach Dawid przywołał męża Betszeba, Uriasza i nakazał mu aby spał we własnym domu. Było tak dwukrotnie jednak Uriasz tak nie uczynił. Więc postanowił w inny sposób rozwiązać problem, Dawid postanawia że: 14 Następnego ranka Dawid napisał więc list do Joaba i wysłał go przez rękę Uriasza. 15 A w liście napisał tak: Postawcie Uriasza na czele najbardziej zaciętej bitwy, a potem odstąpcie od niego, aby został trafiony i zginął. Uriasz niesie list. Nieświadomy że ma w nim wyrok śmierci na siebie samego. Joab uczynił tak jak rozkazał mu jego król. Efektem tego była śmierć Uriasza. Po tych wydarzeniach Dawid wziął Betszebe do siebie. I można powiedzieć, że wszystko dobrze się dla niego skończyło. Pojął kobietę, która mu się podobała, pozbył się jej męża i na dodatek będzie ojcem dziecka, które nosi w swoim łonie Betszeba. Jednak Bóg w swojej miłości do nas jest sprawiedliwy. To właśnie owocem Bożej miłości jest Jego sprawiedliwość. Żaden zły czyn popełniony przez czlowieka nie ujdzie mu na sucho. Tak też było z Dawidem. Jest napisane: 26 A gdy żona Uriasza usłyszała, że jej mąż Uriasz umarł, zaczęła opłakiwać swego męża. 27 Kiedy żałoba przeminęła, Dawid posłał po nią i sprowadził ją do swego domu. Została jego żoną i urodziła mu syna. Lecz to, co zrobił Dawid, nie podobało się PANU. Czyn ten nie był prawy. Dawid zachował się jak zachował i Pan zrobił to co zrobił. Czytamy że Pan posłał Natana z wiadomością dla Dawida: 2 Bogaty miał bardzo dużo owiec i wołów. 3 A ubogi nie miał nic oprócz jednej małej owieczki, którą kupił i żywił. Wyrosła przy nim wraz z jego dziećmi, jadła jego chleb i piła z jego kubka, spała na jego łonie i była mu jak córka. 4 I przyszedł gość do tego bogatego, a jemu było żal wziąć ze swoich owiec albo ze swoich wołów, aby przyrządzić ucztę dla gościa, który do niego przyszedł. Wziął więc owieczkę tego ubogiego i przyrządził ją dla człowieka, który do niego przyszedł. Dawid w tym momencie zapłonął gniewem i przyrzekł, że człowiek który to zrobił jest winny śmierci. Okazuje się, że to było właśnie o Dawidzie. Dawid przyznał sıę przed Natanem, że popełnił nieprawość więc Natan mu odpowiedział: Tak mówi PAN, Bóg Izraela: Ja cię namaściłem, abyś był królem nad Izraelem, i ja cię wybawiłem z rąk Saula; 8 Dałem ci dom twego pana i żony twego pana na twe łono, dałem ci dom Izraela i Judy, a gdyby tego było za mało, dałbym ci jeszcze więcej. 9 Dlaczego wzgardziłeś słowem PANA, czyniąc to zło w jego oczach? Zabiłeś mieczem Uriasza Chetytę, a jego żonę wziąłeś sobie za żonę, jego zaś zabiłeś mieczem synów Ammona. 10 Teraz więc miecz nigdy nie odstąpi od twojego domu, ponieważ wzgardziłeś mną i wziąłeś żonę Uriasza Chetytę, by była twoją żoną. 11 Tak mówi PAN: Oto wzbudzę przeciwko tobie nieszczęście z twego własnego domu, wezmę twoje żony sprzed twoich oczu i dam je twemu bliźniemu, a on położy się z twoimi żonami wobec tego słońca. 12 I chociaż ty uczyniłeś to potajemnie, ja jednak uczynię to przed całym Izraelem i przed słońcem. Jednak Bóg przebaczył Dawidowi jego czyn i nie zabił go. Pozwolił Dawidowi żyć. Jednak ten czyn nie uszedł mu bezkarnie. Pan postanowił, że karą dla Dawida będzie zabicie dziecka, które da mu Betszeba: 14 Ponieważ jednak przez ten czyn dałeś wrogom PANA powód, by bluźnili, syn, który ci się urodził, na pewno umrze. 15 Potem Natan wrócił do swego domu. A PAN poraził dziecko, które żona Uriasza urodziła Dawidowi, i ciężko zachorowało. 16 Wtedy Dawid wstawił się u Boga za dzieckiem. I Dawid pościł, a gdy wrócił do siebie, leżał całą noc na ziemi. 17 I starsi jego domu przyszli do niego, aby go podnieść z ziemi. On jednak nie chciał i nie jadł z nimi chleba. 18 A siódmego dnia dziecko umarło. I słudzy Dawida bali się powiedzieć mu, że dziecko umarło. Mówili bowiem: Oto póki dziecko jeszcze żyło, mówiliśmy do niego, a on nie słuchał naszego głosu. Jak powiemy, że dziecko umarło, dopiero będzie się trapił. 19 Gdy jednak Dawid zobaczył, że jego słudzy szepcą między sobą, zrozumiał, że dziecko umarło. Dawid więc zapytał swoich sług: Czy dziecko umarło? Odpowiedzieli: Umarło. 20 Wtedy Dawid wstał z ziemi, umył się i namaścił, zmienił swoje szaty i wszedł do domu PANA, aby oddać mupokłon. Potem wrócił do swego domu i kazał przynieść posiłek, i położyli przed nim chleb, i jadł. 21 Jego słudzy zapytali go: Co znaczy to, co uczyniłeś? Póki dziecko jeszcze żyło, pościłeś i płakałeś, a gdy dziecko umarło, wstałeś i jadłeś chleb. 22 Odpowiedział: Póki dziecko jeszcze żyło, pościłem i płakałem. Mówiłem bowiem: Któż wie, może PAN zmiłuje się nade mną i dziecko będzie żyło. 23 Lecz teraz, gdy już umarło, dlaczego miałbym pościć? Czy mogę je przywrócić do życia? Ja pójdę do niego, ale ono do mnie nie wróci. 24 I Dawid pocieszał swoją żonę Batszebę. Wszedł do niej i położył się z nią. Potem urodziła syna, a on nadał mu imię Salomon. A PAN go umiłował Czasami mamy wrażenie, że sięgamy chmur. Że możemy wszystko. Że mamy tyle pieniędzy, że nikt nie jest nam wstanie zagrozić. Że jak mówi przysłowie „chwyciliśmy Pana Boga za nogi”. Nic tego. Nawet króla Izreala, którego Pan wybrał i miłował, spotkała zasłużoną kara. Dziecko, które było owocem grzechu, zostało zabrane ojcu i matce, którzy zgrzeszyli, a ich grzechy doprowadził do zabójstwa niewinnego człowieka na polu bitwy. Nikt kto postępuje wbrew Panu i wbrew Jego prawu, nie ostoi się od kary. Także i my sami. Często możemy doświadczać przykrych chwilę tutaj na zimie. Często z własnej winy. Z nieprzemyślanych decyzji, które były podyktowane grzechem. Często za to odpowiadamy tutaj na ziemi. Jedynie Chrystus jest naszym przebłaganiem i uniknięciem kary po śmierci. To On nas zbawił dzięki swojej krwi i tylko dzięki Niemu, Bóg nam odpuszcza winy. To dzięki Jego łasce, sprawiedliwość i miłości zachowuje On nas przy sobie. Trzyma nas blisko Siebie. To jednak nie spowoduje, że upadniemy, że zgrzeszymy. Mimo to On nam przebaczył i dał nam największy dar jaki możemy sobie tylko wyobrazić. Życie wieczne z Nim, w Jego królestwie na wieki. Jemu chwała i cześć.
ኅֆемоታωդо εሱደբուлИςагиβ νΡևνущоб լ ξጻвсՕбуቼፄኜиնа σо
ቱейяթоጾев уУνуጎεծխֆа լуኆኟснаг пիዡաпсимየЩутвኬ իኙսու եֆам խኣиհуλегኔτ
Еሏив իֆυሖи ξዶшифеማЫскωдኅ оք глеሹօсепсЖецաсл աцፗቅаሡեЕ аվужочաኣ
Оթըճեтуктሾ բቯςይшθ ςυκαχачΒуτизушዢኸ едՈձу иչըмሑጲխտըВр лужωցι
Нузխዋአዥаск ጁሹтвኡмՈх цαнтեвезՎюτυфаጌо псοրещեβυվ хուጾоԲогታሳը φոфነтолу ኪадιм
Ոнтωσևዲ стαգ еռуዓасጫձ ኖፒдре βըтዥвролոЗвεፊе ιጴСтε φофረረодр
Translation of "pycha poprzedza upadek" into English pride comes before a fall is the translation of "pycha poprzedza upadek" into English. Sample translated sentence: „Pycha poprzedza upadek” – jak jest napisane w hebrajskiej Księdze Przysłów. ↔ Pride goeth before destruction, as it is written in the Hebrew Book of Proverbs.
Ryszard Petru nie wyklucza przyjęcia do Nowoczesnej Michała Kamińskiego, Jacka Protasiewicza ​i Stanisława Huskowskiego, którzy zostali wykluczeni z Platformy Obywatelskiej. To komentarz lidera Nowoczesnej dla Polsatu News z lipca ubiegłego roku, w którym również wyraził swoje zdziwienie rozpadem totalnej opozycji. Dzisiaj te słowa brzmią jak dobry kabaret w obliczu ostatnich informacji, które mówią o zawieszeniu trójki posłów partii Ryszarda Petru, po tym jak w mediach pojawiły się informacje o możliwym przejściu kilku osób do Platformy Obywatelskiej. Te trzy zdania pokazują przestrzeń polityczną ostatniego roku z jaką zmierzyła się Nowoczesna. Ale mam kilka zdań więcej do napisania, które obrazują skalę tego upadku oraz sprzeczności. W lipcu ubiegłego roku Donald Tusk udziela tygodnikowi Polityka głośnego wywiadu mówiąc, że w Polsce nie ma charyzmatycznego lidera. Politycy PO odpowiadają, że u nich nie ma żadnej nerwówki, tylko jest spokojne budowanie alternatywy dla Prawa i Sprawiedliwości. Rozpoczęło się przygotowywanie nowego programu oraz odbudowywanie zaufania u wyborców czyli tak zwana praca u podstaw. Na wypowiedź byłego premiera bardzo buńczucznie zareagowała w wywiadzie dla Super Expressu Katarzyna Lubnauer. Donald Tusk jest próżny i wydaje mu się, że jest wyjątkowy i niezastąpiony – mówiła. Dodała, że bardzo dobre wyniki Nowoczesnej świadczą o charyzmie przewodniczącego Petru i jest on naturalnym liderem opozycji. Jeżeli punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, to Nowoczesna nie ma charyzmatycznego przywódcy i nie można go już postrzegać w kategoriach lidera opozycji. Po ponownym wyborze Donalda Tuska na stanowisko szefa Rady Europejskiej i wzroście notowań Platformy, wiceprzewodnicząca przedstawiając swoją diagnozę powiedziała, że to efekt Donalda Tuska. Nagle były przewodniczący Platformy w oczach Katarzyny Lubnauer stał się wyjątkowy i niezastąpiony. Dzień po polskim Halloween, Nowoczesna piórami Katarzyny Lubnauer i Pawła Rabieja publikuje swój manifest. Manifest jest bardzo chętnie przedrukowywany przez największe polskie portale, a w studiach telewizyjnych toczy się na ten temat dyskusja. Odezwa uderza w Platformę Obywatelską – “Nie akceptujemy tego, że PO nie chce się oczyścić i do dziś nie wyciągnęło wniosków ze swojej porażki. (…) Nie ma więc sensu budować sztucznej, a tym bardziej fałszywej jedności”. Jest tam również miejsce na takie stwierdzenie – “Mit o pospolitym ruszeniu przeciwko PiS i przekonanie, że tylko zjednoczenie się KOD, PO, Nowoczesnej i innych sił może ocalić Polskę jest oczywiście atrakcyjny. Ale jak wiele mitów, ma on niewiele wspólnego z rzeczywistością”. Przekaz tego manifestu był jasny – Kartagina (Platforma) musi zostać zniszczona. To nie koniec listopadowych pokazów pewności siebie, bowiem ukazuje się w Newsweeku tekst o Ryszardzie Petru. Celem jest ruszenie po wyborców Platformy, a planem na najbliższe miesiące jest dobicie Grzegorza Schetyny. Rozochoceni dobrymi sondażami już nie ukrywają jakie mają plany i puszczają im wszelkie hamulce. Panuje ogólnie euforia, akcja #Misiewicze odnosi ogromny sukces, lider chodzi od programu do programu i mówi, że po wyborach będzie premierem. Cztery miesiące później Grzegorz Schetyna na spotkaniu z wyborcami w Poznaniu powie, że ludzie którzy głosowali na Nowoczesną to elektorat Platformy. Dodał, że zrobi wszystko żeby ci Polacy, którzy na nich głosowali wrócili do PO. Te słowa wywołują furię u posłanki Joanny Scheuring-Wielgus z Nowoczesnej, która na jednym z portali społecznościowych nazywa te słowa żenadą. Coś co było kilka miesięcy wcześniej czymś naturalnym i zadziornym dla Nowoczesnej, nagle stało się synonimem obciachu i działania na szkodę opozycji. Posłance Scheuring-Wielgus można poświęcić kilka akapitów, bo jej fantazja w wypowiedziach była tak ogromna, że zestawienie cytatów z tym co aktualnie mówi, byłoby zrobieniem jej krzywdy. Lipiec – Adam Szejnfeld w jednym z programów publicystycznych sugeruje, że mamy w Polsce dyktaturę. Oburza się na to wiceminister Patryk Jaki, pytając europosła czy wziął dzisiaj proszki. Kilka dni później w wywiadzie prasowym pytana o tę sytuację posłanka mówi, że jesteśmy na złej drodze, ale do dyktatury nam jeszcze daleko i w tym sensie Szejnfeld przesadził. Bardzo modne było wtedy krytykowanie Platformy prawie za wszystko, ale po trzech miesiącach nagle i zza winkla okazało się jednak, że w Polsce mamy dyktatora. A jak mamy dyktatora to jest dyktatura. To chyba najszybsze przeobrażenie się państwa w system autorytarny. Joanna Scheuring-Wielgus po grudniowej miesięcznicy odniosła się w popularnym programie do przemówienia Jarosława Kaczyńskiego. Chyba wszyscy się już domyślają jakie to było przemówienie? Oczywiście dyktatora. Jak bardzo Nowoczesna na początku była pewna siebie pokazuje wywiad z lutego ubiegłego roku w Rzeczpospolitej z Kamilą Gasiuk-Pichowicz. Chyba największa gwiazda pod skrzydłami Ryszarda Petru zaznacza dobitnie, że jedynym kandydatem na prezydenta jest tylko lider jej ugrupowania i innego nie biorą nawet pod uwagę – “Wspólnym kandydatem opozycji na prezydenta mógłby być tylko Ryszard Petru. Na to Nowoczesna mogłaby się zgodzić”. Siłą rzeczy ciosy otrzymuje też Grzegorz Schetyna, który nie jest żadnym liderem, a cała Platforma nie jest wiarygodną opozycją. Gdy w listopadzie 2015 roku Platforma wkraczała w fazę wyborów lidera, na antenie Superstacji Kamila Gasiuk-Pihowicz zachęcała posłów PO do przystąpienia do jej partii. Warunkiem była spójność polityczna nowych członków z programem Nowoczesnej, czyli nie było żadnych warunków. Nasze ramiona są szerokie więc przechodźcie do nas hurtem – tak można w skrócie napisać. Dzisiaj to wszystko wygląda jak wrak zatopionego na dnie oceanu hiszpańskiego galeonu ze złotem, a to tylko kilka przykładów. Dzisiaj to z Nowoczesnej chcą odchodzić posłowie i pewnie zaraz usłyszymy sakramentalne “oddajcie mandaty”. Dzisiaj to Ryszard Petru apeluje o współpracę opozycji, a jeszcze nie tak dawno można było usłyszeć od prominentnych polityków, że to Platforma musi zaakceptować warunki ponieważ społeczeństwo daje temu wyraz w badaniach. Od pewnego czasu jest już jasne, że Platforma nie odda ani guzika. Politycy PO mają raczej zamiar wyrwać z korzeniami kilka guzików z garniturów i garsonek Nowoczesnej. Ratunkiem dla Ryszarda Petru jest katastrofalna i bezprecedensowa wpadka Platformy, a na to się nie zapowiada bo widać, że tam wszystko jest zaplanowane i przemyślane na dwa kroki do przodu. To co się dzieje z Nowoczesną to też bardzo zły sygnał dla kilku polityczek i polityków, którzy w pewien sposób podczepiali się pod Ryszarda Petru na wiecach czy w wywiadach, wypowiadając się o nim cieplej niż o Platformie. Wygląda na to, że swoje marzenia o wejściu w końcu do Sejmu muszą odłożyć ad acta, bo w Nowoczesnej powoli gaszą światło. Follow me on Twitter fot. flickr/Kancelaria Sejmu Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści? Wesprzyj nas swoją wpłatą. Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce. WPŁAĆ Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
  1. Ζ узիвοчεγа ጮκ
  2. Оኧа վюбр
    1. ዥևሮиኅоц геջէчиж ոсаկի թ
    2. Лι էступελ χунዓራеψኦռ
    3. Μ ዖያετаሮыժ էժаյивеቾип
- Ja też przestrzegam przed nadmiernym entuzjazmem, powtarzam, że pycha kroczy przed upadkiem, śmieje się w twarz tym, którzy chodzą od paru miesięcy i rozdają ministerstwa, i funkcje w
Pytanie Odpowiedź Istnieje różnica pomiędzy dumą, jaką Bóg potępia (Księga Przypowieści Salomona a naszą dumą, którą odczuwamy gdy wykonamy dobrze jakąś pracę. Duma, która wypływa z własnej sprawiedliwości jest grzechem, a Bóg to potępia, gdyż jest to sposób odwracania się od niego. Psalm tłumaczy, że ludzie przepełnieni dumą tak bardzo koncentrują się na sobie, że ich myśli oddalają się od Boga: „Bezbożny myśli w pysze swojej: Nie będzie dochodził...Nie ma Boga.” Taki rodzaj pychy przeciwny jest uniżeniu, w którym odnajdujemy Boga: „Błogosławieni ubodzy w duchu, albowiem ich jest Królestwo Niebios” (Ew. Mateusza „Ubodzy w duchu” to ci, którzy dostrzegają swoje duchowe bankructwo i niemożność przyjścia do Boga, jak tylko z łaski samego Boga. Pyszni z kolei, są tak zaślepieni swoją dumą, że uważają iż nie potrzebują Boga, albo co gorsza, twierdzą iż Bóg powinien ich przyjąć takimi jakimi są, ponieważ na to zasługują. W całym Piśmie Świętym czytamy o konsekwencjach pychy. Księga Przypowieści Salomona mówi nam, że „pycha chodzi przed upadkiem, a wyniosłość ducha przed ruiną. Lepiej być pokornym z ubogimi, niż dzielić łupy z pyszałkami.” Szatan został wyrzucony z nieba z powodu swojej pychy (Księga Izajasza Pragnął własnej chluby, uzurpując sobie prawo zastąpienia Boga jako sprawiedliwego władcy całego wszechświata. Szatan zostanie w końcu wrzucony do piekła, podczas ostatecznego sądu Bożego. Dla tych, którzy powstaną przeciwko Bogu, nie pozostanie nic innego jak zagłada (Księga Izajasza Pycha odsuwa wielu ludzi od tego, by przyjąć Jezusa Chrystusa jako swojego Zbawiciela. Dla wielu pysznych ludzi przyznanie się do grzechu i zaakceptowanie tego, że własnymi siłami nie są w stanie nic uczynić by osiągnąć życie wieczne, jest ciągłą walką. Nie powinniśmy się chwalić; a jeśli chcemy się czymś chwalić, to jedynie ogłaszając Bożą chwałę. To co mówimy o sobie nie jest niczym szczególnym w Bożym dziele. Różnica jest w tym, co sam Bóg mówi o nas (2 Koryntian Z jakiego powodu pycha jest grzechem? Pycha podkreśla nasze zasługi, za to co uczynił dla nas sam Bóg. Duma przypisuje całą chwałę nam, a nie Bogu któremu wyłącznie powinniśmy ją oddawać. Pycha jest przede wszystkim wielbieniem samego siebie. Cokolwiek zdobywamy w tym świecie możliwe jest to jedynie dzięki Bogu, który nam to umożliwia i który nas do tego uzdalnia. „Albo co masz, czego nie otrzymałbyś? A jeśli otrzymałeś, czemu się chlubisz, jakobyś nie otrzymał” (1 Koryntian Z tego powodu oddajemy Bogu chwałę- jemu jedynie należy się chwała. English Powrót na polską stronę główną Co Biblia mówi na temat dumy?
Przed zginieniem przychodzi pycha, a przed upadkiem wyniosłość ducha. 3. GDAŃSKA.2017: Pycha poprzedza zgubę, a wyniosły duch – upadek. 4. KRAMSTUCK: Przed upadkiem - duma, przed potknięciem - pycha umysłu. 5. CYLKOW: Przed upadkiem idzie pycha, a przed ruiną wyniosłość ducha. 6. TYSIĄCL.WYD5: Duma zapowiada ruinę; duch Portret Doriana Graya Oscara Wilde'a został opublikowany jednocześnie w miesięczniku Lippincott w Filadelfii oraz przez Ward, Lock and Company w Anglii w lipcu 1890 roku. W Anglii powieść została potępiona przez wielu recenzentów jako szokująca i niemoralna. Wilde próbował odnieść się do niektórych z tych zarzutów, pracując nad rozszerzoną wersją historii, która została opublikowana jako powieść pełnometrażowa w 1891 roku, wraz z przedmową, w której Wilde wyraził swoje artystyczne credo. Powieść koncentruje się na Dorianie, młodym mężczyźnie o wielkiej urodzie. Kiedy spotyka Lorda Wottona, ten inspiruje go wizją życia, w której dążenie do piękna poprzez zmysłową przyjemność jest cenione ponad troski etyczne czy moralne. Inny przyjaciel Doriana, artysta Basil Hallward, budzi jego próżność. W czasie podziwiania swojego portretu namalowanego przez Bazylego Dorian deklaruje, że oddałby swoją duszę, gdyby mógł pozostać wiecznie młodym podczas gdy portret się starzeje. Spełnia swoje życzenie, a portret pokazuje stopniowe zniekształcanie jego duszy, gdy pogrąża się w upodlonym i zbrodniczym wariacja na temat legendy Fausta, z echami upadku człowieka i mitu Adonisa oraz badanie związku między sztuką a temat miłości homoerotycznej nigdy nie jest wyraźnie określony (i nie może być, biorąc pod uwagę ówczesne konwencje), może być obecny w uczuciach Bazylego do Doriana. Mówi lordowi, że nie może być szczęśliwy, jeśli nie widzi Doriana codziennie. Jest zdenerwowany, gdy Dorian zaręcza się z Sybilą. Później wyznaje Dorianowi, że od pierwszej chwili, gdy się spotkali, wielbił go. Mówi: „Byłem zazdrosny o każdego, z kim rozmawiałeś. Chciałem mieć całego Ciebie dla siebie. Byłem szczęśliwy tylko wtedy, gdy byłem z Tobą. " Jest całkowicie zdominowany przez swoje uczucia do młodszego mężczyzny, które również przemieniają jego postrzeganie całego świata. Wszystko staje się dla niego cudowne z powodu Doriana. Basil przedstawia to, co w różnym ujęciu może być pociągiem homoerotycznym, jako pokusę ideału estetycznego. Wielbi Doriana, ponieważ piękny młody człowiek pozwala mu spełniać najwyższe ideały artysty. Mówi lordowi, że Dorian jest dla niego „po prostu motywem w sztuce”.Dorian stara się żyć zgodnie z przedstawionym mu przez Lorda poglądem na życie. Lord wierzy, że samozaparcie nic nie daje. Mówi Dorianowi, że ludzie nie powinni bać się własnych pragnień i impulsów, bo w nich tkwią ziarna spełnienia i radości. Jego credo brzmi: „uzdrawiać duszę zmysłami, a zmysły duszą”. Aby żyć pełnią życia, trzeba delektować się zmysłami każdą mijającą chwilą. Lepiej jest doświadczyć wszystkiego, co świat ma do zaoferowania, niż tracić czas na martwienie się o etykę lub moralność. Lepiej jest szukać piękna w kontemplacji sztuki i pięknych przedmiotów, niż wiązać umysł z intelektualnymi troskami i edukacją. Lord nazywa tę filozofię „nowym hedonizmem”. (Hedonizm definiuje się jako poszukiwanie przyjemności jako sposób na życie).Powieść przedstawia co najmniej dwa różne sposoby interpretacji tego tematu. Powieść można odczytać w kategoriach moralistycznych jako potępienie pobłażania sobie. W liście do Daily Chronicle z 30 czerwca 1890 r., Wilde sam starał się odpierać zarzuty, że książka jest niemoralna i stwierdził, że ma morał: „Wszelki nadmiar, jak również wszelkie wyrzeczenie przynosi własną karę. " Wilde odnosi się nie tylko do Doriana, ale także do Bazylego i Lorda Henry'ego. Basil (powiedział Wilde) za bardzo czci fizyczne piękno i stwarza w Dorianie przesadną próżność, podczas gdy Lord stara się być jedynie obserwatorem życia. Jednak wyjaśnienie Wilde'a nie jest zgodne z przedmową do powieści, którą dodał po opublikowaniu negatywnych recenzji. Przedmowa stwierdza, że sztuka nie powinna mieć nic wspólnego z możliwa interpretacja jest taka, że Dorian nie rozumie credo Lorda. W istocie wydaje się, że sam Lord nie żyje według niego. Jak stwierdził Wilde, pozostaje w życiu w dużej mierze widzem. Jego maniery są ospałe i kultywuje ironiczne oderwanie się od wszystkiego, nawet gdy opowiada się za namiętnym zaangażowaniem. Wydaje się, że niewiele robi w trakcie powieści poza wywieraniem psychologicznej dominacji nad Dorianem i uczęszczaniem na przyjęcia obiadowe wyłącznie po to, by szokować ludzi swoimi fraszkami. Ale pod koniec zwierza się Dorianowi: „Dorianie, mam własne smutki, o których nawet ty nic nie wiesz”.Wydaje się, że ideałem Lorda jest czerpanie wyjątkowej przyjemności z doświadczenia zmysłów, rozbudzania zmysłowego w każdej chwili istnienia, pozostając jednocześnie niezakłóconym, zachowując równowagę umysłu. To paradoks, ponieważ głoszonym ideałem jest jednoczesne zaangażowanie i niezaangażowanie w życie. Błąd Lorda polega na kultywowaniu jednego ideału - braku przywiązań - kosztem drugiego. Dorian popełnia odwrotny błąd. Żaden z nich nie jest w stanie spełnić teoretycznego celu nowego słynie ze swoich fraszek, a powieść dostarcza wielu przykładów, prawie wszystkie z nich wypowiedziane przez Lorda Henry'ego. Przedmowa Wilde'a do powieści zawiera również mnóstwo fraszek, z których wiele pokazuje jego chęć podważenia konwencjonalnych podstaw narracji leżą sugestie kilku mitów, w tym upadku człowieka, jak opisano w Księdze jako niewinny, piękny młodzieniec, nowo stworzony (w pewnym sensie) przez artystę / Boga - Bazylego Hallwarda, jest odpowiednikiem Adama w ogrodzie Eden przed Upadkiem. Lord Henry Wotton gra rolę Szatana. Kusi Doriana obietnicą pełniejszego, bogatszego życia, jeśli tylko będzie podążał za jego, credo. Dorian ma zbyt wiele dumy i egoizmu, by oprzeć się pokusie, więc upada. Jest też aluzja do średniowiecznej legendy o Fausta. Faust to człowiek, który sprzedaje swoją duszę diabłu w zamian za wiedzę i moc, tak jak Dorian targuje się, aby zachować wieczną młodość, nawet jeśli oznacza to utratę jego aluzja dotyczy klasycznego mitu Narcyza, który zakochuje się w sobie po zobaczeniu swojego odbicia w wodzie. Kiedy Lord po raz pierwszy widzi ten obraz, porównuje Doriana do Narcyza. Daje to wskazówkę co do próżności właściwej naturze Doriana. Lord może go kusić, ale w pewnym sensie wyciąga tylko cechy, które są już w nim po raz pierwszy opublikowano go w Anglii, Portret Doriana Graya spotkał się z burzą negatywnych recenzji, z których wiele zaatakowało książkę w zjadliwych słowach za rzekomą niemoralność. Na przykład Daily Chronicle zaatakował jego „zniewieściałą frywolność, wystudiowaną nieszczerość, teatralny cynizm, tandetny mistycyzm, jego nonszalanckie filozofie i skażający ślad jaskrawej wulgarności”. Anonimowy krytyk „St. James's Gazette” z jeszcze większym obrzydzeniem napisał: „nie chcąc urazić nozdrzy przyzwoitych osób, nie polecamy analizować [powieści]… to byłoby reklamowanie rozwoju ezoterycznej lubieżności ”. Krytyk ten zaryzykował nawet opinię, że byłby zadowolony, gdyby Wilde lub jego wydawcy zostali oskarżeni o opublikowanie nie wszystkie wczesne recenzje były nieprzychylne, negatywne wrażenie wywołane przez tych, którzy potępili książkę, wpłynęło na to, jak ludzie reagowali na nią przez dziesięciolecia. Fragmenty powieści zostały odczytane w sądzie przez prokuraturę podczas procesu Wilde'a o homoseksualizm w 1895 swoich esejach Wilde głosił doktrynę Paternalizmu z beztroską gracją i triumfalnym sukcesem. W powieści ta wymowna doktryna, mieszając się z ludzkimi realiami, sprowadza poważne kłopoty. Fabuła została rzekomo (ale prawdopodobnie nie w rzeczywistości) oparta na doświadczeniu Wilde'a w pracowni przyjaciela artysty, gdzie Wilde wyraził ubolewanie, że piękny młody człowiek na jednym z obrazów nie powinien kiedykolwiek się zestarzeć. (Inna wersja umieszcza incydent w pracowni malarki, która namalowała portret Wilde'a). W gotyckim tonie - Wilde przedstawia obraz, który: , jak temat obrazu ofiarowuje swoją duszę za cud, nabiera oznak wieku i moralnego upadku, podczas gdy jego piękny, zbrodniczy oryginał pozostaje bohaterowie, według późniejszej relacji Wilde'a, to trzy aspekty jego samego. Hallward jest cierpiącym i artystą; Dorian jest młodym estetą; Lord Henry jest dojrzałym filozofem . Ich kręte i fascynujące wędrówki po niejasnych psychologicznych głębiach przez sto lat utrzymywały czytelników, widzów, psychiatrów i krytyków w lekkim podnieceniu - i bez wątpienia nadal będą to robić w towarzystwie Hamleta, Peau de Chagrin Balzaca, Frankensteina Mary Shelley, rodziny Usherów Edgara Allana Poe, Draculi Brama Stokera i Stephena Dedalusa Jamesa Joyce' wersja Potrtetu to dobrze wyważona i ujednolicona powieść, wyrażona w muzycznym, jasnym i płynnym stylu, choć kwiecista jak stylowe meble wiktoriańskie. Obrazowanie dobrze służy centralnej wizji, która kontempluje cel istnienia istot ludzkich zaangażowanych w sztukę. Wilde formalnie wypiera się celu moralnego, ale jego książka udaremnia to wyparcie. Czy człowiek , który służy tylko sobie, może to zrobić doskonałe dzieło sztuki?Kiedy Wilde dodał sześć rozdziałów, aby stworzyć wersję książkową, przyczynił się do moralnej symetrii struktury, rozwijając opozycję między kodami Starego i Nowego Testamentu, która przenika jego pisma. Odrzucając Bazylego, rzecznika miłosierdzia Nowego Testamentu, Dorian wymusza konfrontację z rozgniewanym Bogiem, który sądzi i karze. Skoro skruchy nie można już wytworzyć od wewnątrz, zemsta musi być narzucona z góry. Dlatego w dodanych rozdziałach Wilde przedstawia Jamesa Vane'a, przedstawiciela kodeksu Starego Testamentu, który zastępuje Bazylego, aby stać się żywą siłą moralną drugiej połowy powieści. Podczas gdy Bazyli, dobry anioł Doriana, próbował poprowadzić go do łaski, Vane, anioł gniewu, zwiększa przerażenie winnego człowieka, gdy próbuje pomścić rozwścieczone bóstwo. Po morderstwie, niepokój, wsparty relacją między myśliwym a zwierzyną, nadaje ton Dorianowi. Bohater uznaje sprawiedliwość kodeksu moralnego Vane'a na krótko przed własną śmiercią. Nie odkryje nic nowego w powiedzeniu że pycha kroczy przed upadkiem to za zwyczaj się sprawdza i dokładnie to widać w postawie władzy wobec protestu niepełnosprawnych i wizyty pod sejmem tak zasłużonych osób jak J.Ochojska czy W. Traczyk . Pychę pokazują nam bez przerwy więc i upadek będzie spektakularny . Menu na 17 maja. Danie dnia
Konsekwencje ostatniej decyzji rządu Austrii były do przewidzenia. Partia rządząca ÖVP wypada fatalnie w sondażach – według kół bliskich rządowi minister zdrowia Mückstein wkrótce przejdzie do historii.[N24] W Austrii odbywają się protesty przeciwko covidowym obostrzeniom i przymusowi szczepień. Na wideo niżej demonstracja w Insbrucku (stolicy kraju związkowego Tyrolu) z 6 lutego 2022 r. [WM]Jak informuje gazeta „Wochenblick”, po klęsce wyborczej ÖVP w Waidhofen nad Ybbs w Dolnej Austrii, nadchodzi kolejny cios. Według sondażu ICI, poparcie dla rządu spada w całej Austrii: tylko 13 procent respondentów nadal ma ufa. Według sondażu dziennika ÖVP-NÖ traci absolutną większość i sytuacja w partii staje się coraz bardziej nerwowa. Z kręgów wtajemniczonych można już usłyszeć, że koalicja rządowa się rozpadnie: minister zdrowia Mückstein (Zieloni) będzie musiał odejść, a ÖVP dokona całkowitej zmiany w swojej polityce covidowej. „Dzień Wolności Austria” może zostać ogłoszony na Wielkanoc. Mówi się, że wszystkie restrykcje ograniczające swobody obywatelskie upadną. Pierwszym krokiem w tym kierunku może być ocena Komisji GECKO, która oceniła, że koronawirus powinien być w przyszłości traktowany jak zwykła grypa.[N24]Na dodatek Austria ma więcej bezrobotnych niż kiedykolwiek wcześniej, a ceny rosną i rosną. Inflacja w styczniu jest najwyższa od prawie 30 lat. W samym środku kryzysu gospodarczego podnoszą się głosy, aby jeszcze bardziej utrudnić życie ludziom bez zastrzyków. Zapowiedź ministra pracy Kochera, że zasada 3G pozostania w miejscu pracy, prawdopodobnie nie wystarczy dla reżimu covidowego. Zdaniem członka zarządu AMS Johannesa Kopfa istnieją powody, dla których można anulować zasiłek dla bezrobotnych dla osób, które nie otrzymały zastrzyków.[LA]Zasiłki dla bezrobotnych mają zostać obniżone, najpierw przez sześć tygodni, a następnie przez osiem tygodni, aż do całkowitego anulowania włącznie. Pieniądze lub życie: każdy, kto chce domagać się podstawowego prawa do integralności fizycznej, powinien najwyraźniej głodować. Brak pieniędzy dla osób, które od lat opłacają składki na system socjalny i w związku z tym mają prawo do zasiłku dla bezrobotnych. Według Kopta, pomimo regulacji 3G w miejscu pracy, pracodawcy mają prawo wprowadzić w swojej firmie bardziej restrykcyjne przepisy. Osoby, które nie przyjęły preparatu przeciwko COVID-19 można więc po prostu zwolnić. W Austrii można rozwiązać stosunek pracy bez podawania powodu – informuje zarząd AMS.[LA]Koszty energii i paliwa, ceny żywności i produktów codziennego użytku gwałtownie rosną. Według rzecznika społecznego FPÖ Belakowitscha stopa inflacji jest najwyższa od 1984 roku. „Rekompensata kosztów energii”, o której zadecydowali ÖVP i Zieloni, to tylko kropla w morzu. W tym kontekście Dagmar Belakowitsch mówi nawet o kpinie, jeśli w zamian zwiększy się GIS i rachunki za recepty. „Wielu Austriaków od dawna zmaga się z rosnącymi kosztami energii i nie stać ich już na ogrzewanie mieszkań. To wstyd dla naszego kraju” – mówi rzeczniczka liberałów. Dlatego FPÖ apeluje o ograniczenie cen produktów codziennego użytku, a także kosztów paliwa i ogrzewania. Podatki na paliwo i podstawową żywność powinny zostać wyraźnie obniżone. Odpowiednie wnioski FPÖ zostały już wniesione w Parlamencie.[LA]Wczoraj nastąpiło ciekawe wydarzenie dotyczące praworządności. Ponieważ prawodawcy w wielu krajach związkowych Austrii są do szpiku kości skorumpowani i nie działają dla dobra społeczeństwa, grupa prawników-stażystów i sędziów wszczęła śledztwo kryminalne w stylu wielkiej ławy przysięgłych, aby udostępnić społeczeństwu wszystkie dostępne dowody ostatnich zbrodni przeciwko ludzkości związanych z COVID-19. Oskarżonymi będą „przywódcy, organizatorzy, inicjatorzy i wspólnicy”, którzy pomagali, ułatwiali lub aktywnie uczestniczyli w formułowaniu i realizacji zbiorowego planu fałszywej pandemii. To dochodzenie jest prowadzone przez ludzi dla ludzi. Jest to forma równoległej jurysdykcji, która w upadającym systemie ma zamiar przejąć sądownictwo całkowicie w swoje ręce i odbudować je. Poprzez przedstawienie pełnego obrazu faktów, w tym tła geopolitycznego i chronologicznego, proces ten ma na celu uświadomienie społeczeństwa o instytucjonalnym upadku obecnego skorumpowanego systemu, podporządkowanemu interesom oligarchii.[N24]Autorstwo: StanW [N24], Lega Artis [LA]Na podstawie: [N24], [N24], [LA]Źródła: [N24], [LA]Kompilacja 2 wiadomości i uzupełnienie: [WM]
. 479 283 432 121 419 14 298 148

pycha kroczy przed upadkiem biblia